NOC MUZEÓW 2016
W nocy z 21 na 22 maja uczestniczyliśmy w kolejnej edycji Europejskiej Nocy Muzeów. Mieszkańcy Trójmiasta i okolic mieli okazję odwiedzić muzea i zobaczyć, co przygotowali organizatorzy specjalnie na tę okazję. My odwiedziliśmy jedynie część placówek zlokalizowanych w Gdańsku,
dlatego zdamy Wam relację tylko z obiektów tegoż miasta. Impreza rozpoczęła się o godzinie 19:00, natomiast zakończyła o 01:00 następnego dnia.
W pierwszej kolejności odwiedziliśmy Centrum Hewellianum. Ujrzeliśmy tłum ludzi, który stał w kolejce po bilety. Zobaczyliśmy na własne oczy fenomen Nocy Muzeów. Wielu, w tym również nam, udało się tego dnia wzbogacić swą wiedzą kulturalną jak również dobrze się bawić. Poza standardowymi wystawami (Wehikuł Czasu, Dookoła Czasu itd.) przygotowano Zderzenie Ruchu, czyli symulator jazdy samochodem. Jazda wydawała się realistyczna, aczkolwiek nie jesteśmy w stanie tego potwierdzić w stu procentach, ponieważ nie mamy prawa jazdy. Ponadto wystawiono teleskopy, z których można było obserwować gwiazdy, jak i przyjrzeć się bliżej gdańskim budynkom. Odbywały się również pokazy iluzji.
Następnie udaliśmy się do Nadbałtyckiego Centrum Kulturalnego. Okazało się, że wnętrze budynku zostało udekorowane na wzór książki „ Alicja w Krainie Czarów”. Zapewne z okazji niedalekiej polskiej premiery filmu „Alicja Po Drugiej Stronie Lustra”, która odbędzie się już 26 maja. Przywitała nas sala z „piknikiem na podłodze”, który przypominał stół Szalonego Kapelusznika. Na ścianie wisiały przeróżne tematyczne obrazy i rysunki, ponadto lektorka czytała książkę. W innej sali odbywały się warsztaty dla dzieci, gdzie wykonywano własne wersje kapeluszy.
Dodatkową atrakcją była projekcja wszystkich dotychczas nakręconych ekranizacji „Alicji w Krainie Czarów”. Trafiliśmy na tę z 1903 roku. Jest to brytyjski, niemy, krótkometrażowy film i pierwsza ekranizacja powieści w historii. Niestety film nie zachował się w całości, niektóre fragmenty zaginęły na zawsze.
Następnym celem podróży był Dwór Artusa. Udaliśmy się na wystawę „Prosimy dotykać eksponatów”. Promowała ona przystosowanie miejsc publicznych jak i muzeów dla osób niewidomych. Wszystkie opisy eksponatów na tabliczkach były napisane alfabetem Braile’a. Nawet obrazy były umieszczone w szklanej gablotce, ze specjalnymi wypukłymi miejscami, które pozwalały niewidomym poczuć i w pewien sposób zwizualizować obraz w swej głowie.
Później poszliśmy do Muzeum Narodowego, a konkretnie jego oddziału w Zielonej Bramie. Wystawione tam były rzeźby, obrazy i ceramika wykonane przeróżnymi technikami np. obrazy zrobione z ości ryb, rzeźby z gipsu, płaskorzeźby na kafelkach.
Po jakimś czasie odwiedziliśmy Muzeum Archeologiczne w Gdańsku, w którym obejrzeliśmy wystawę pt.: „Magiczny Świat Słowian”. Przedstawiała ona różne aspekty życia Słowian. Wystawione były stroje, zbroje, obuwie, wyroby skórne, szczątki a nawet gry planszowe, w które można było zagrać. Poza eksponatami były prowadzone prelekcje jak i degustacje potraw, które prawdopodobnie mogli jeść nasi przodkowie.
Na sam koniec poszliśmy do Zbrojowni, gdzie odbywała się wystawa prac pedagogów Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie.
Noc Muzeów zrobiła na nas bardzo pozytywne i niesamowite wrażenie. Zobaczyliśmy wiele ciekawych i nowych rzeczy, spojrzeliśmy na muzea w Gdańsku z innej perspektywy, ale przede wszystkim dobrze się bawiliśmy. Na pewno przyjdziemy za rok, żeby zobaczyć jeszcze więcej atrakcji. Polecamy każdemu spędzenie tak miło majowego, ciepłego wieczoru. Za bardzo niską cenę można odwiedzić muzea i zobaczyć specjalnie przygotowane na tę okazję atrakcje.
Kamil Sulak-Kozłowski, Aleks Kowalewski